Gniazdko miłości

Witajcie!

Jest tak piękna pogoda, a ja jestem uziemiona w domu. Tak, tak... nie trzeba było chorować. No i właśnie żeby nie zwariować, po tym, jak pewnego dnia spędziłam kilka godzin grając na PS3, postanowiłam sobie wymyślać jakieś bardziej kreatywne zajęcia ;). Wykonałam kartkę różaną na Dzień Taty, a wczoraj - wianek z kwiatów lipy. Kartkę pokażę Wam niebawem, bo może tytuł posta na to nie wskazuje, ale jest on poświęcony właśnie wiankowi.
Kupiłam kiedyś dwie kule pełne lipowych kwiatów, miały posłużyć mi jako dodatek do innych wianków, ale jakoś nigdy nie pasowały :). Skoro tak, zrobiłam wianek bez żadnych innych dodatków poza pojedynczymi gałązkami brzozowymi. Wyszło naturalnie, tak jak lubię :). Potem jednak dodałam małe drewniane serduszka na złotych sprężynkach z drutu. No i proszę. Zobaczcie sami która wersja bardziej Wam odpowiada. Ja pozostaje przy serduszkach :) istne gniazdko miłości.

Nr 77










Wianek ma w sumie 33 cm średnicy, licząc brzozowe gałązki, osiąga do 55 cm. Podstawą jest wianek z mchu, opleciony sztucznymi kwiatami lipy.

Jak Wam się podoba?

Pozdrawiam Was,
Kalina.

Komentarze

  1. Mnie najbardziej podoba się kartka. Może jutro ją dostanę :-) A z wianków rzeczywiście przyjemniejszy jest ten serduszkowy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz