Ślubne love :)

Witajcie po bardzo długiej przerwie.
Muszę Wam napisać, że w sobotę miałam przyjemność uczestniczyć w pięknym ślubie i naprawdę wyjątkowym weselu bardzo bliskich mi osób. Nie podjęłam się oprawy kwiatowej tego wydarzenia, i biorąc pod uwagę stres jaki towarzyszył mi przed tym ślubem (mimo, że to przecież nie mój ślub :) ) nie żałuję decyzji :). Mimo tego postanowiłam zrobić kwiatową poduszkę do obrączek. Żeby jednak coś kwiatowego ode mnie było ;).






Poduszka została wykonana z żywych chryzantem Santini ułożonych na gąbce florystycznej w kształcie serca. Żeby nie sprawiać trudności Młodym w odwiązywaniu kokardek i innych dziwnych mocowań obrączek, były one po prostu nałożone na szpilki. Każda kokardka to miejsce dla jednej z obrączek. Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia z obrączkami, ale liczę, że uwierzycie mi na słowo (tym bardziej pisane), że wyglądało to równocześnie i skromnie i efektownie. Poduszka była niesiona przez małego blondynka przez całą długość kościoła :)



Dzisiaj składam obietnicę w miarę regularnego publikowania postów aż do grudniowych Świąt ;).

Komentarze